Bardzo lubię rozdawać upominki, dlatego zawsze cieszę się, gdy mogę zaprosić do zabawy, w której do zdobycia są same świetne rzeczy. Kto chce poznać Bajkę o Piosence i Nutkach?
Czasami są to książki recenzowane na blogu, innym razem zabawki pokazywane na Instagramie. Warto śledzić wszystkie kanały żeby wiedzieć o wszystkich rozdaniach.
- Facebook – kliknij i ustaw sobie obserwowanie Tylko Dla Mam, bez tego moje treści przepadną w facebookowych algorytmach.
- Instagram – kliknij i obserwuj Tylko Dla Mam.
- YouTube – subskrybuj TylkoDlaMam.pl
Bajka o Piosence i Nutkach
Bajka o Piosence i Nutkach – kolejne rozdanie. Z tej bajki dzieci mogą się dowiedzieć wszystkiego o muzyce. I to przy świetnej zabawie i aktywnym czytaniu. Ciepła, poetycka historia Piosenki oraz ósemki dzieci, których imiona (zupełnie nieprzypadkowo) zaczynają się od liter: C, D, E, F, G, A, H… i C.
Książka pod patronatem medialnym Tylko dla Mam. Z radością opowiedziałam o niej w recenzji filmowej:
Tu jest zabawa!
Z jeszcze większą radością rozdam dwa egzemplarze Bajki o Piosence i Nutkach. Żeby wziąć udział w zabawie, wpisz proszę tu w komentarzu, jaka jest ulubiona piosenka Twojego dziecka/dzieci?
Zabawa trwa do 22 września. Wyniki podam po godz. 19.00.
Mocno się napracowałam przy tym wpisie, teraz liczę na Ciebie, bo chciałabym żebyśmy zostały w kontakcie. Jak? Jest kilka możliwości, mam nadzieję, że skorzystasz:
- Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
- Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
- Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
- Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
- Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.
„Puszek okruszek” od czasu odkurzenia kaset z mojego dzieciństwa 🙂
Ulubiona piosenka mojego synka to Ananas Andre z płyty Jarzynki ????
Pozdrawiam
Asia
Ulubiona piosenka mojej córki Gosi: „Kundel bury”. Piosenka, którą śpiewam córce, którą moja mama śpiewała mnie… a którą teraz czasami śpiewamy we trzy. Śpiewanie łączy pokolenia!
„Fantazja” -moje dzieci kochają tą piosenkę .
Ta Dorotka, ta malusia,
tańcowała do kolusia
tańcowała ranną rosą
i tupała nóżką bosą…
Ta piosenka na zawsze będzie w mojej pamięci, przywołuje mi obraz mojej Mamy z moją malutką Córeczką tuloną do jej serca.
Dziś gdy Helenka spotyka się z Babcią prosi ją o zaśpiewanie tej właśnie melodii przed snem…
„Idziemy do Zoo” jedną z ulubionych i pierwszych jakie zapamiętał 😉
Ulubiona piosenka mojej córeczki to „Co powie Tata” 🙂 mogłaby jej słuchać na okrągło 🙂
Ulubiona piosenka Dzikuska teraz to: „Jak rozmawiać z psem” :-). Ale nie mogę zapomnieć też o „Dzik jest dziki” bo to pierwsza nasza ulubiona piosenka i zwierzę. Pozdrawiam wszystkie dzikie dzikuski:-)
„Mam husteczkę haftowaną” uwielbiają i synek i córka. Zawsze gdy leci, oni lecą do szafki po hustki i jest wariactwo, oczywiście musi być zawsze kilka powtórzeń.
Ulubioną piosenką mojej Gabrysi jest… „Hej za rok matura” śpiewana oczywiście przeze mnie mocnym, niskim głosem z całej siły! Zawsze poprawia humor nam. Nie wiem tylko, co myślą o tym sąsiedzi….
Gratulacje, pierwsza z książek pojedzie do Ciebie. Poproszę o adres wysyłki na blog@tylkodlamam.pl.
„W moim ogródeczku” w wykonaniu zespołu Rokiczanka. Śpiew i dzikie tańce kilkanaście razy dziennie 🙂
„Jeśli humor masz od rana w dłonie klaszcz!” ????
Póki co moim chłopakom najbardziej wpadła w ucho piosenka „Jadą, jadą Misie”
Moje dzieci śpiewają „Witaminki” za każdym razem kiedy takowe dostają. Raczej starszy śpiewa bo dwulatka to narazie śpiewa po swojemu. Amelka za to została fanką „Let it go” z Frozen łącznoe z gestykulacją jak z teledysku. Ogólnie lubimy spiewać i słuchać różnych piosenek polskich i angielskich wole puścić im piosenki na telewizorze niż bajki
Była sobie żabka mała oraz gdzie strumyk płynie z wolna..????obowiązkowo śpiewane od narodzin jako kołysanki ????
Kocham poezje śpiewaną, uwielbiam słuchać Marka Grechuty. Moja córka ma na imię Zosia i kiedy była malutka, bardzo często śpiewałam jej wiersz „W pamiętniku Zofii Bobrówny” Dziś Zosia zna ten wiersz na pamięć, a ma dopiero prawie 3 lata 🙂 Córka szczególnie uwielbia:” To każdy kwiatek powie wiersze Zosi i każda gwiazdka piosenkę zanuci….” 🙂
Synek zaraził się ostatnio od pasierbicy piosenką „blue” 🙂 pamiętam ją jeszcze z czasów liceum, więc mi miło słuchać tego utworu razem 🙂
Leoś lubi piosenki Dżemu w wykonaniu taty grającego na gitarze ???? Chłopaki uwielbiają razem grać ???? Najczęściej grają i śpiewają „Chcę Ci coś opowiedzieć”, bo to nasza piosenka z pierwszego tańca ????
Piosenka harcerska „Jak dobrze nam zdobywać góry”. Jako niemowlę usypiała tylko przy tym. Po sześciu miesiącach słuchania codziennie wieczorem mój mąż stwierdził, że jednak ćwiczenia czynią mistrza bo brzmię o niebo lepiej już na początku ????. Teraz córka na 4 latka i czasem prosi o kołysankę i zawsze ma na myśli tą piosenkę (chyba wyszłam z wprawy bo mąż ucieka z pokoju ????).
Na chwilę obecną nasza 2,5 latka
najbardziej lubi „Panie Janie”. Gdy tata wyciąga flet, czy zabawkowe pianino, zawsze każe grać „Panie Janie”. Sama też już całkiem ładnie śpiewa i śmiesznie tańczy ???? a młodszy syn też się przy tym uspokaja.
Nasza 3 letnia Madzia najbardziej lubi „Siedem” Małe TGD.
Ale najczęściej śpiewa teksty własne (często tworząc nowe wyrazy) na znane melodie 🙂
W domu często słuchaliśmy z mężem soundtracku z serialu „Wikingowie” i to właśnie piosenka z tego serialu stała się ulubioną piosenką naszych dwóch córek. Chodzi o tzw. szant wikingów: „My mother told me / Someday I would buy / Galley with good oars / Sail to distant shores / Stand up high in the prow / Noble barque I steer / Steady course for the haven / Hew many foe-men „. Najzabawniesze jest gdy nasza 4-latka bawiąc się lalkami podśpiewuje „hew many foe men” lub jak zamiast słowa „steer” śpiewa „noble barque I steal”. Natomiast młodsza upodobała sobie tę piosenkę jako kołysankę i piosenkę która ją uspokaja. Śmieszne to jest niesamowicie, mając w pamięci, że w serialu piosenki użyto w zupełnie innym kontekście niż piosenki dziecięcej. Eh, czas wziąć się za czytanie nordyckiej mitologii, bo zdaje się, że nam dwie tarczowniczki rosną 🙂
Moja roczna Michalina uwielbia piosenkę Nieznajomy w wykonaniu Śpiewających Brzdąców. Jednocześnie piosenkę podchwycił pięcioletni brat Antoni i mamy załatwiony temat otwierania drzwi nieznajomym osobom. Polecam gorąco!
Ulubioną piosenką moich własnych dzieci są „Kaczuszki”. Natomiast dzieci z mojej grupy przedszkolnej (3-latki) uwielbiają „Boogie – woogie” 🙂
Od kiedy pamietam ulubioną piosenką mojej córki są Jagódki.
Była sobie żabka mała
Re re kum kum, re re kum kum…
Może to ta powtarzalność, wszystkie te głoski dźwiękonaśladowcze? Moze prostota tej piosenki?
Hania uwielbia „Mała żabkę!” . I choć czasami, bądźmy szczerzy, re re kum kum mi już uszami wychodzi, to wiem, że to niezawodny sposób na uspokojnie Hani i na jej uśmiech! Większość zwrotek musiałam sama dopisac, bo tych, które znalazłam było po prostu za mało, a moja córka ciągle chciała więcej i więcej, zmiana repertuaru nie wchodziła w grę! Na szczęście czasem tato przejmuje pałeczkę i śpiewa Hani, a ona zasmiewa się w głos 😉
Ku mojej rozpaczy mój maluszek lubi niezemsko” Miłość w Zakopanem”. No cóż…gust trzeba będzie kształtować.????
Z dziecięcych piosenek mój półtoraroczny syn szaleje przy „puszek okruszek” oraz przy „kaczuszkach”.
Ale każda melodia która usłyszy w reklamie składnia go do tańca ????
Mamy w domu dużo instrumentów: od fortepianu (który sami z mężem odnowiliśmy) poprzez organy, gitarę do trąbki i skrzypiec.
Mam nadzieje ze nasz synek będzie chciał korzystać z tych instrumentów i uczyć się na nich grać.
Moja dwuletnia córka Sara uwielbia muzyke i jest bardzo wrażliwa na dźwięki. Potrafi uderzać rączka w barierke od schodów albo szczatką do włosów o stół i mówić „mamusiu łobacz dźwięk” jej ulubiona dziecięca piosenka to „finger family” która śpiewa raz po angielsku raz po rosyjsku z podziałem na głosy ???? Z piosenek radiowych uwielbia „Can’t stop the feeling” Justin Timberlake tańcząc i śpiewając jednocześnie. Najważniejsze dla mnie jest to, że daje jej to dużo radości oraz przy okazji przypadkowym osobą, które mijamy na przykład w sklepie bo wlasnie tam Sara lubi śpiewać najbardziej. Wydaje mi się, że właśnie o to chodzi w muzyce żeby dawała ogrom pozytywnych emocji. ????????
Oczywiście babcia Sary twierdzi, że talent do muzyki odziedziczyła właśnie po niej ponieważ skończyła szkole muzyczną ????
Puszek Okruszek – to hit, śpiewaliśmy Mu od urodzenia. Chociaż teraz coraz częściej wpadają w uszko „Idziemy na jagody” oraz „Pieski małe dwa”
Powyżej już napisałam o Marku Grechucie ale dodam komentarz, który napisałam na fb: „To jest piękna książka, zastanawiam się dlaczego ja o niej nigdy nie slyszałam? U nas muzyka jest bardzo ważna, tata gra na bębnach afrykańskich 😀 a ja tylko na nerwach, ale kocham muzykę! Od Franka Sinatry po Pearl Jam !!! I tak dalej 🙂 Muzyka jest dla nas ważna, bo daje radość!
Ulubiona piosenka mojej córeczki to „Jada, jada Misie”
Mój syn to rozśpiewany i roztańczony chłopak. Nasza ulubiona piosenka to „Pół kroku stąd” z bajki Vaiana. Mimo, że ma dopiero 2 lata, zna dużą część tekstu. Już widzę, że ma predyspozycje muzyczne.
Moja córka uwielbia „Pan Tik Tak”
????
Trzyletnia córeczka uwielbia „Kaczkę dziwaczkę”. Śpiewamy prawie codziennie. Na dodatek dostała na urodziny małą gitarę, bo zawsze garnęła się do dużej gitary tatusia, więc teraz ma swoją. Co jakiś czas ją wyciąga i uderzając we wszystkie struny, rzeczoną Kaczkę dziwaczkę, wyśpiewuje 🙂
No i weź wybierz kobieto jedną ???? nie ma szans ????
Pochodzę z bardzo muzykalnej rodzinki. Tato grał na akordeonie, ja nigdy nie ucząc się gry na instrumentach grałam ze słuchu na wszystkim co ma klawisze 🙂
Z nut grać nie potrafię…nom chyba że znam melodie utworu ???? Wszystkie szkolne akademie i ja w chórze. Gdy szkoła się skończyła, został miejscowy chór gdzie śpiewałyśmy razem z siostrą.
Każde święta Bożego Narodzenia to u nas w ???? taki przegląd kolęd z kantyczki (taka stara książeczka z tekstem i nutami) tylko nasza (moja) Babcia zna WSZYSTKIE na pamięć choć potrafi zapomnieć nasze imiona.
I w tym wszystkim mój Syn…który instrumenty kocha pewnie tak bardzo jak książki ???? W tamtym roku mając 2L mówiąc jeszcze jak każdy 2latek (tylko matki rozumieją sens wypowiedzi :p) chciał chodzić z dziećmi „po kolędzie” (dzieciaki przebrane za aniołki, pastuszków…itp. chodzą od domu do domu z kolędą na ustach)????
Zaczynał od „4słonie” teraz spiewa wszystko co usłyszy. Czasem konczy dzień kołysanką dla mamy na dobranoc ????
Moje córki uwielbiają ,,Ta Dorotka”, ciągle muszę im ją śpiewać. Starsza ma 3 lata, więc bez problemu sama powtarza, młodsza dopiero zaczyna mówić, ale również próbuje, używając słów dźwiękonaśladowczych, tak że obce osoby nie wiedzą o co chodzi. Lubią do tego tańczyć, więc nie ważne, czy w domu, czy na ulicy zatrzymują się i zaczynają się kręcić.
Syn lubi jak mu śpiewam „Stary niedźwiedź mocno śpi” tylko zmieniam tekst na „Mały Maksiu…”
Mucha w mucholocie
męża ulubiona piosenka to fantazja 🙂
„Oto dziś dzień” jestem ulubioną piosenką 5-miesięcznej Córki. Jest ona jedyną, którą mąż potrafi zaśpiewać. Na usypianie działa lepiej niż suszarka! Starsza ciągle śpiewa „Panie Janie”, jakby w przedszkolu nie uczyli innych piosenek..
Moja córka uwielbia „Baby Shark”. Razem ją śpiewamy i tańczymy ich choreografię. Zabawa nie ma końca.
Moja córcia sama wymyśla piosenki, kocha śpiewac o wszystkim, o tym co akurat robi albo gdzie jest. Śpiewa z nami albo o nas. Ma 3.5 roku i śpiewa też ludziom na ulicy i w tramwaju. Lubi piosenkę „Mam tę moc” chociaż chyba nie do końca rozumie o co w niej chodzi.
U nas hitem jest piosenka „Szybko” z tekstem wiersza Danuty Wawiłow. Zawsze, kiedy synka pospieszam, on mi odśpiewuje ” A ja chciałbym przez kałuże iść godzinę albo dłużej, trzy godziny lizać lody, gapić się na samochody (…) chciałbym wszystko robić wolno, ale mi nie wolno?” No i od razu spada mi ciśnienie ;). O dzięki pani Danuto, że tak zadbałaś o dzieci i przywołujesz do porządku rodziców. I niezmiernie się cieszymy, że jest wersja śpiewana. Kochamy muzykę całą rodzinką <3 .
Gratulacje, druga z książek pojedzie do Ciebie. Poproszę o adres wysyłki na blog@tylkodlamam.pl.
„Bohemian Rhapsody” Queen ???? Młody uwielbia aktywować się jako „uuuu” po „mamaaaa”????
Mój syn uwielbia kultową już piosenkę „Stary niedźwiedź mocno śpi” ???? robimy już z niej kilkadziesiąt alternatywnych zakończeń a pomimo to wspólna zsbawa na dywanie nadal jest główną formą spędzania przez nas wspolnie czasu.
Kiedy zapada zmierzch, budzą się kołysanki…
Rytuał zasypiania jest od lat nieodmiennie ten sam -na regale z książkami tli się światło zielonej lampki, a ja śpiewam „Uśnijże mi, uśnij siwe oczka zmruż li…”, a potem „Dobranoc, dobranoc już gwiazdek lśni moc” i „Aaa Kotki dwa szaro – bure obydwa, żeby tylko jeden był to by z dzieckiem mleczko pił…”, a potem dwa ziewnięcia i zasypiamy…
Niezwykle mi żal, że akcja Pośpiewaj mi, mamo zniknęła gdzieś i nie mówi się już o niej przy okazji pedagogizacji rodziców.
Ooo ja mam bardzo muzykalne dziecko (nie wiem, czy utalentowane, ale muzykalne na pewno 😉 ) i taka książka byłaby dla nas doskonałym prezentem. 🙂 Obecnie ulubiona piosenka synka to „Pszczółka Maja” – ale niestety nie chodzi tu o piękne wykonanie Wodeckiego, tylko pewien szlagier disco polo, którego nauczył kochany dziadek… 😉
Córka usłyszała kiedyś w radiu piosenkę „Blah, Blah, Blah” Armina van Buurena i teraz właściwie na każdą piosenkę, czy na muzykę w ogóle woła „bla, bla”. Piosenki słuchałaby najchętniej non-stop, pewnie przez to, że łatwo wpada w ???? chociaż sama już mam jej serdecznie dość. O dziwo córka przy tej piosence się uspokaja. Kiedy zaczyna urządzać histerię, czasem wystarczy puścić Blah, Blah, Blah i już kręci tyłeczkiem w rytm muzyki ???? Poza tym lubi piosenki pokazywanki, zachęcające do ruchu. Ostatnio króluje u nas „Head and Shoulders, knees and toes”. Córcia chętnie słucha jak jej śpiewam i próbuje pokazywać części ciała.
Ponadto spiewamy kołysanki od urodzenia. Aaa kotki dwa… córka już śpiewa po swojemu.
Sama ciągle wynajduję coś nowego i śpiewam przed snem, podczas zabawy czy tak po prostu kiedy wydaje mi się że córka tego potrzebuje.
Witam, moja córa kocha śpiewać! Kocha nutki i muzykę, świetną zabawę ma kiedy rysuje klucze wiolinowe 🙂 Chodziła swego czasu na pianino do swojej ukochanej Pani-niestety przeprowadzka pokrzyżowała jej muzyczne plany… ale z lekcji zapamiętała piosenkę którą lubi podśpiewywać przy rysowaniu nutek: „Do jak piękny domek z kart, Re jak rechot w stawie żab, Mi jak migał albo miś….itp…” 🙂 🙂 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=acLiPWPrPiE
Nutki u córki wywołują same miłe wspomnienia zdobywania wspólnych muzycznych doświadczeń 🙂 Kochamy nutki! 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Wydaje nam się, że synek (23 m-ce) bardzo lubi muzykę, najbardziej lubi tańczyć albo przyglądać się grajkom na ulicy. Gdy ma gorszy humor albo płacze muzyka zawsze go uspokaja. Najbardziej cieszy się, gdy włączamy z mężem koncert Bee Gees z 1997 roku, szaleje przy piosence „You Should Be Dancing”.
Mój synek, Korneliusz, jest teraz na etapie fascynacji traktorem, którego pieszczotliwie nazywa „kakólem”. Dlatego też piosenka, którą śpiewam mu do snu musi być o… traktorze! A że chyba nie ma żadnych kołysanek i piosenek dla dzieci, w których główną rolę odgrywa „kakól”, to mama musiała wymyślić coś sama. To coś pomiędzy piosenką zespołu Blenders, a książeczkami o traktorach, które oczywiście też obowiązkowo czytamy przed snem. Jeśli wygram, to na pewno zaśpiewam tę piosenkę publicznie. Choć od razu zaznaczę, że tekściarka ze mnie słaba, ale synkowi się podoba 🙂 Ta piosenka to w tej chwili nasz hit i najlepszy uspokajacz 😉
U nas królują „Krasnoludki” . Dzieciaczki jeszcze nie umiały mówić, a już tańczyły i „pokazywały słowa” 🙂 Dzieki temu temu cała rodzinka na nowo przypomniała sobie tekst i śpiewa regularnie.
Synek uwielbia muzykę w każdym wydaniu, uwielbia słuchać, śpiewać, a od jakiegoś czasu również grać na pianinku 🙂 Przez baaardzo długi czas na topie była piosenka Despacito, a z dziecięcych Idzie niebo ciemną nocą.
Moja corka uwielbia tanczyc i spiewac. Aktualnie jej ulubione piosenki to „Mala smutna krolewna” i „Na wyspach Bergamutach” (z „Akademii Pana Kleksa”) 🙂
Po śpiewaniu na okrągło „Jadą, jadą misie” i „Ojciec Wirgiliusz” nastał czas „Laleczki z saskiej porcelany”. Śpiewa i udaje baletnicę 🙂
„Koła autobusu kręcą się” – Arturek ją uwielbia:)
Moja córeczka uwielbia śpiewać piosenkę „kochana moja mamo, gdy wstałam dzisiaj rano…”, nauczoną w przedszkolu z okazji dnia Mamy i Taty. Cała rodzina zna tą piosenkę, przyjaciele rodziny i ich przyjaciele pewnie też – na pamięć i z linią melodyczną, gdyż córeczka uszczęśliwia nas nią wielokrotnie codziennie od pół roku 🙂 Umiejętności dydaktyczne kochanych cioć w przedszkolu przechodzą nasze wyobrażenia, ale i tak za każdym razem ciepło się robi na sercu, gdy słyszę „dużo szczęścia życzę Ci, i radosnych pięknych dni, zdrowia na calutki rok, niech zmartwienia pożre SMOK SMOK SMOK!!!” 🙂
ulubiona piosenka mojej córki to „Puszek okruszek” Jadąc autem z przedszkola musi być koniecznie zagrana ze 3 razy
Hahaha – Zuzia Lalka nie duża a na dodatek cała jest z łatek 🙂 i Fasolki – A ja rosnę i rosnę. Pamiętam jak stawałam koło regału, sprawdzałam czy urosłam i to śpiewałam haha.
Jestem mamą, ale teraz bardziej babcią. Lubię czytać Twojego bloga. Pomaga mi w mądrej opiece nad ukochaną trzyletnią wnuczką Zosią, która uwielbia jak śpiewam (śpiewać każdy może 🙂 ) piosenki z mojego i Jej mamy dzieciństwa. Moja córka jak była mała uwielbiała piosenki p. Danuty Wawiłow wykonywane przez dziecięcą grupę wokalną „ARFIK”, a szczególnie Szybko! i Kopareczka. Winyl zdarty, charczy trochę :), ale mała Zosia ciągle prosi – babciu włącz igiełkę i oczywiście ! Szybko! i Kopareczka . Ktoś napisał powyżej, że piosenki łączą pokolenia. Więc śpiewajmy ile sił, bo tak gdzie muzyka podobno nie ma złych ludzi 😉 Pozdrawiam
Ulubiona piosenka mojej Kornelii to „idzie kot, raz i dwa brylantowe oczy ma…”
Nawet jej nie przeszkadza jak ja tośpiewam ☺️
W domu – „Kółko graniaste”. Można jednocześnie śpiewać i biegać.
W samochodzie – „Dwudziestolatki” oraz…… Rammstein 🙂
Ostatnio:
Najstarszy syn:
„Nie umrę a będę żył” Owca
Córka:
„Góry do góry” Małe TGD
Najmłodszy syn: „Memu Bogu Królowi” Owca
😉
U nas ostatnio na orkągło córka śpiewa „ogórek”
Ulubioną piosenką, będąca wstępem do nauki oszczędzania w ramach programu o tej samej nazwie, jest „Od grosika do złotówki”. Szybko wpada w ucho, nucą ją dzieci i dorośli. 🙂
Moja córcia (10 miesięcy) , jak tylko zaczynam śpiewać „Zuzia, lalka nieduża” rozpromienia się od ucha do ucha 🙂
Mój ośmiolatek docenił ostatnio „dorosłą” muzykę dzięki Dawidowi Podsiadło i jego piosence „Małomiasteczkowy”. Mam teraz rozśpiewany samochód za każdym razem, kiedy w radio puszczana jest ta piosenka, bo syn „zaraził” też rodzeństwo (lat 5 i 2,5) i wszyscy śpiewają refren na całe gardło (jak ja się cieszę, że też uwielbiam Dawida!). Z dziecięcego repertuaru króluje u nas minimum dwa razy dziennie „Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda” oraz „Mały miś jest głodny” i piosenki z bajek.
Mój Synek uwielbia piosenkę pt: ” Jestem sobie przedszkolaczek” – lat 3, zaś Córcia -lat 6 zakochana jestw piosence pt: „Pół kroku stąd – piosenka z filmu Vaiana skarb oceanu”
Ulubiona piosenka to już nie typowe nutki dla maluszków tylko upodowala sobie Sylwia Grzeszczak – tamta dziewczyna. ????
U nas prym wiodą wszelkie utwory instrumentalne. Najchętniej Harp Twins oraz The Piano Guys. Nasza dwulatka mogłaby słuchać ich na okrągło.
Szef Bobas – to piosenka , którą wymyśliła moja 6-letnia córka i przy której śpiewaniu za każdym razem śmiejemy się do rozpuku bo jest tak zabawna. 🙂
Dziękuję za tak liczny udział w zabawie. Przypomniałam sobie wiele pisenek z dzieciństwa. :))) Tym razem książki pojadą do:
Wisenka
Ulubioną piosenką mojej Gabrysi jest… „Hej za rok matura” śpiewana oczywiście przeze mnie mocnym, niskim głosem z całej siły! Zawsze poprawia humor nam. Nie wiem tylko, co myślą o tym sąsiedzi….
Anna
U nas hitem jest piosenka „Szybko” z tekstem wiersza Danuty Wawiłow. Zawsze, kiedy synka pospieszam, on mi odśpiewuje ” A ja chciałbym przez kałuże iść godzinę albo dłużej, trzy godziny lizać lody, gapić się na samochody (…) chciałbym wszystko robić wolno, ale mi nie wolno?” No i od razu spada mi ciśnienie ;). O dzięki pani Danuto, że tak zadbałaś o dzieci i przywołujesz do porządku rodziców. I niezmiernie się cieszymy, że jest wersja śpiewana. Kochamy muzykę całą rodzinką <3 .
Czy wiadomo coś o wynikach? 😉
Przepraszam nie zauważyłam odp 😉 dopiero po wpisaniu komentarza mi sie pojawil
nieaktualne 😉