Reklama

Jak odłożyć śpiącego niemowlaka? Jednym z najtrudniejszych wyzwań macierzyństwa (zwłaszcza wczesnego) jest umiejętność odkładania ukołysanego do snu dziecka, tak żeby się nie obudziło.

Bo jakoś tak jest, że maluchom usypiającym (lub już drzemiącym) na maminych rękach nic nie przeszkadza. Ani telefon, ani telewizor, ani rozmowa, ani wybuch wulkanu. Kiedy jednak rodzic próbuje odłożyć to już całkiem smacznie śpiące dziecko do łóżka, ono momentalnie zaczyna się wiercić i budzić.

Każdy ma jaką technikę odkładania. Jednak w niektórych przypadkach ważniejsze jest zabezpieczenie jednego drobiazgu – zapachu mamy.

Potrzeba śpiącego niemowlaka

Niemowlaki mają układ nerwowy ustawiony na przetrwanie. Są praktycznie bezbronne i zakorzeniona w umyśle wola przeżycia nakazuje trzymać się blisko ciebie. Bo z mamą jest bezpiecznie. Kiedy więc nosisz, bujasz, tulisz, dziecko jest spokojne i sobie smacznie śpi na rękach. Kiedy odkładasz, mózg niemowlaka odnotowuje brak twojej bliskości.

Czasami więc sprawdza się otulenie (tuż po odłożeniu) twoją koszulką lub sukienką. Albo położenie przy dziecku poduszki, na której śpisz. Żeby czuło twój zapach, a tym samym czuło się bezpieczne. To nie jest przypadek, że dzieci uwielbiają zasypiać w łóżku rodziców. Tam jest wasz zapach więc jest też poczucie bezpieczeństwa.

Bliskość można budować także przy wspólnym czytaniu. Kartonowe książki na pierwszych 12 miesięcy >>

Kartonowe książki dla najnajów. Kategoria 0+

Spokój śpiącego dziecka

To metoda, która czasami działa. Nie zawsze i nie na wszystkie pociechy, ale zdecydowanie pomaga bobasowi poczuć się bezpiecznie.

Zresztą, nie od dziś wiadomo, że dotyk mamy ma naprawdę magiczną moc. Ważny jest nie tylko dla bobasów, ale na każdym etapie rozwoju dziecka. Sporo napisałam o tym w artykule pt. Jaką moc ma dotyk mamy? >>

Jaką moc ma dotyk mamy? Ile razy dziennie przytulasz swoje dziecko? To starsze też!